Świeć przykładem - widoczność to klucz do bezpiecznego biegania
Jesienno-zimowe dni są krótkie, a wieczorne treningi często odbywają się już po zmroku. Czy zdarza Ci się wyjść na bieganie, gdy zastanawiasz się, czy to jeszcze wieczór, czy już noc? Jeśli lubisz ciemne ubrania i sądzisz, że skoro widzisz drogę, to inni też widzą Ciebie - możesz być w dużym błędzie.
Bieganie ma być przyjemnością i formą ucieczki od codziennego zgiełku, nie ryzykiem. Dlatego widoczność to podstawa bezpieczeństwa każdego biegacza. Na szczęście technologia wychodzi nam naprzeciw.
Coraz więcej producentów sprzętu sportowego wprowadza elementy odblaskowe i innowacyjne rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo podczas treningów po zmroku.
Producenci sprzętu sportowego starają się "pomyśleć za nas", wprowadzając różne elementy do odzieży i butów, które zwiększają naszą widoczność podczas treningów po zmroku. Każda z marek stosuje swoje własne technologie. Przydatna bywa również latarka czołowa do biegania.
Jak kierowcy widzą biegacza po zmroku?
Po zmroku widoczność jest słabsza, ocena odległości dla kierowców trudniejsza. Choć tak naprawdę nie zaszkodzi zatroszczyć się o dobrą widoczność także w mieście. To jednak te boczne drogi są często nieoświetlone albo oświetlone w słabszy sposób. Szacuje się, jak komunikuje Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, na prostej, bez drzew, światło poruszającego się samochodu jesteśmy w stanie zauważyć już z kilku kilometrów, kierowcy nas dopiero z odległości 20-30 m, gdy światła reflektorów odbiją się od sylwetki. Dodajmy do tego prędkość. Przy 90 km/h kierowcy zostaje niespełna sekunda na reakcję.
Zasad fizyki nie da się oszukać. Droga hamowania samochodu np. przy prędkości 50 km/h to 25-30 m, a jeśli nawierzchnia jest mokra, a czas reakcji kierowcy dłuższy, przecież wieczorem się we znaki może dawać zmęczenie, to dystans nam się wydłuży. Do tego zdarza się, mijający samochód z naprzeciwka oślepi kierowcę, jego źrenice zmniejszą się, a widoczność na chwilę pogorszy. Statystyki nie są przychylne. Jak podawały dane publikowane przy okazji Światowego Tygodnia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, inicjatywy Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, potrącony pieszy przy prędkości 50 km/h ma ok. 40% szans na przeżycie, przy 60 km/h już tylko 15%.
Zabrzmiało groźnie? Co niektórzy zaczęli rozważać, czy warto poruszać się mniej oświetlonymi ścieżkami? Można nieco odetchnąć, jedna drobna rzecz pozwala dać kierowcy 5 razy więcej czasu na reakcję – odblaski. Prosty dodatek, a nasza widoczność wzrasta z ok. 30 m do 150 m.
Odblaski - mały dodatek, ogromna różnica
Wystarczy odblask, by zwiększyć swoją widoczność z 30 do nawet 150 metrów. To aż pięć razy więcej czasu, jaki zyskuje kierowca na reakcję. Elementy odblaskowe mogą być umieszczone w różnych miejscach, ale nie jest to bez znaczenia - najlepiej działają te, które poruszają się w rytmie biegu, np. na nogach lub ramionach.
Światła samochodowe oświetlają w pierwszej kolejności drogę. Są też niesymetryczne, więcej światła kierowane jest na prawą stronę. Dlatego lepiej sprawdzi się odblask umiejscowiony na kostce i to prawej nogi, która znajduje się najbliżej ruchu, gdy poruszamy się po ulicach, zgodnie z wymogami lewą stroną. Odblaski to niezbędne wyposażenie poruszając się poza strefą zamieszkania, jednak w mieście, wieczorową porą także pozwolą nam być lepiej widocznymi. Warto zadbać o swoje bezpieczeństwo, więc świećmy przykładem.
W przypadku poruszania się po mniej oświetlonych drogach, świetnym rozwiązaniem będzie również czołówka. Ta nie tylko znacznie poprawia naszą widoczność, ale także zapewnia nam wygodę i bezpieczeństwo podczas wieczornych aktywności na świeżym powietrzu. Dzięki czołówce możemy skupić światło dokładnie tam, gdzie aktualnie się poruszamy, co ułatwia unikanie przeszkód i utrzymanie stabilności podczas biegu.

Jaką odzież odblaskową do biegania wybrać?
Każda z marek od lat stosuje różne elementy odblaskowe w swojej ofercie odzieży czy butów do biegania poprawiające widoczność podczas aktywności na zewnątrz po zmroku.
Przykładem jest kolekcja Asics Lite-Show została stworzona z myślą o bezpieczeństwie biegacza.

Odzież z tej serii wykorzystuje technologię odblaskową Lite-Show, zapewniającą pełne odbicie światła w zakresie 360°. Oznacza to, że jesteś widoczny z każdej strony - niezależnie od tego, skąd pada światło. Zastosowana w materiałach retrorefleksja sprawia, że promień światła odbija się dokładnie w kierunku jego źródła, dając kierowcy znacznie więcej czasu na reakcję.
Choć na co dzień odblaskowe elementy Lite-Show wyglądają jak stylowe, kontrastowe wstawki, po zmroku zamieniają się w mocno odbijające światło detale, które mogą uratować życie.
Technologię po raz pierwszy użyto już w 2012 r. Na co dzień paski wyglądają jako elementy kontrastowe, wzorzyste dodatki.

Lite-show wykorzystuje znaną w odblaskach retrofleksję. Strumień światła padający na szklane kule ulega podwójnemu załamaniu, a dzięki temu odbija się w pierwotnym kierunku – do źródła światła. To zjawisko wykorzystują nadruki odblaskowe z mikroskopijnie małymi szklanymi kulkami, które zapewniają lepsze oświetlenie osoby na trasie, a tym samym dają kierowcom więcej czasu na reakcję po zmroku.
Sprawdź kolekcję ASICS Lite-Show
Podsumowanie
Bezpieczeństwo biegacza to nie tylko odpowiedni sprzęt, ale też świadomość. Nie zakładaj, że skoro widzisz drogę, to inni widzą Ciebie. Postaw na widoczność - dzięki niej Twój trening pozostanie bezpieczny i przyjemny.
Biegaczu, świeć przykładem - dosłownie.
Zobacz również:
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się