Salomon Sense Ride 5 – dla kogo model? Co nowego?

Poszukujesz butów do biegania w terenie, ale i po mieście? Zależy Ci na uniwersalności? Marka Salomon od wielu lat wspiera czołowych zawodników rywalizujących od biegów ultra do po krótsze, ale emocjonujące zmagania serii Golden Trail, ale nie zapomina i o codziennych biegaczach.

Jak zaznacza francuski producent – "rośnie liczba codziennych biegaczy, którzy wybierają teren i góry, aby czerpać więcej emocji z biegu, czy to dlatego, że inspiruje ich biegacz na wysokim poziomie, czy po prostu chęć ucieczki na zewnątrz. Zamiast gonić za rekordami, większość biega dla kondycji, dobrego samopoczucia i kontaktu z naturą. Jeśli chodzi o obuwie, głównym zmartwieniem codziennych biegaczy nie jest waga buta czy obecność płytki. Z badań rynkowych wynika, że 80% biegaczy oczekuje od swoich butów do biegania przełajowego komfortu bardziej niż jakiejkolwiek innej cechy użytkowej". 

To zainspirowało projektantów Salomona do zapewnienia biegaczom jeszcze większego komfortu w butach do biegania w terenie, a tym samym aktualizację dostępnej oferty. Efektem jest m.in. zaprezentowanie już 5. odsłony Salomon Sense Ride, jednego z coraz bardziej charakterystycznych modeli linii Sense. To kategoria produktów (obuwia, odzieży, akcesoriów) w ofercie francuskiej marki, które czerpią elementy i wiedzę zarówno z wymagań biegów terenowych, jak i asfaltowych. Kluczową cechą jest uniwersalność, sprawdzą się w przestrzeni miejskiej i w terenie.

Dane techniczne Salomon Sense Ride 5

• Waga: 286 g (M) / 247 g (W)
• Drop: 8,3 mm
• Wysokość podeszwy: 29,6 mm / 21,3 mm
• Głębokość bieżnika: 3,5 mm
• Cena detaliczna: 619,99 zł 

Uniwersalność na każdym poziomie zaawansowania

Salomon Sense Ride po raz pierwszy zaprezentowany został w 2017 r. Od początku miały to być buty do biegania, które można zaproponować każdemu biegaczowi. W odróżnieniu od wersji S/Lab Sense stworzonej specjalnie dla czołowych zawodników na świecie. 

„Jako pierwsi wprowadziliśmy tę koncepcję, że bez względu na to, gdzie biegasz, na drodze, na szlakach, w swoim mieście, możesz używać tych samych wszechstronnych butów. Sense Ride to naprawdę idealne buty do biegania wszędzie” – wyjaśnia Romain Berger, Product Line Manager Trail Running Salomon.

Choć Sense Ride zaprojektowany został głównie z myślą o biegaczach, którzy szukają buta do codziennego treningu, mieszkają w mieście i biegają po pobliskich szlakach czy parkach, to szybko stał się również ulubieńcem najlepszych zawodników. Czołowi biegacze sprawdzali go już w poprzednich odsłonach m.in. na Western States Endurance Run, w biegach ultra korzystała z nich również Courtney Dauwalter, zwyciężczyni Moab 240 w 2018 r.

Courtney nie tylko triumfowała we wspomnianym Moab 240, ale nad drugim zawodnikiem na mecie (pierwszym mężczyzną) miała aż 10h przewagi, a trasę pokonała właśnie w modelu Salomon Sense Ride. Start i meta ultramaratonu zlokalizowane są w Moab w stanie Utah. Trasa prowadzi m.in. przez pustynię, kaniony i dwa pasma górskie Parku Narodowego Canyonlands i Arches w Utah – USA. Jak przyznają organizatorzy, zawodnicy muszą być przygotowani na ekstremalną pogodę (upały) w kanionach i zarazem zimno, czy śnieg w rejonach górskich. Courtney jak przyznaje, jest wybredna w kwestii modeli butów do biegania, ale Sense Ride to jeden z dwóch wiodących modeli (obok S/Lab Ultra), w którym trenuje i startuje.

Salomon Sense Ride. Co nowego?

Sense Ride od początku tworzony był jako kompromis między: wygodą znaną z biegów asfaltowych a ochroną i przyczepnością istotną w terenie oraz ceną, niższą niż w najbardziej zaawansowanych modelach SLab. Najnowsza 5. odsłona przeszła zmiany.

Zyskała nowy system amortyzacji. Marka odeszła od znanego w minionych latach Opti-vibe, a zastosował najnowszą technologię – wytrzymałą piankę Energy Foam w podeszwie środkowej. Dzięki temu Sense Ride 5 jest bardziej miękki niż poprzednia wersja. Energy Foam łączy w sobie piankę EVA i olefiny (OBC), pochłania wstrząsy i wibracje oraz tworzy super miękką amortyzację, zapewniając jednocześnie doskonałe odbicie i zwrot energii. Jednocześnie to pianka, która jest bardziej wytrzymała. 

Cholewka cechuje się prostą konstrukcją. Struktura cholewki wykonana z 3D Mesh, która zapewnia wsparcie i oddychalność, jednocześnie daje nieco przestrzeni z przodu. Siateczka ma zróżnicowany splot, miejsca z większą trwałością i bardziej elastyczne, w zależności od tego, co najbardziej potrzebne jest w danym miejscu podczas biegu. Cholewka nie zapomina również o istotnej ochronie w terenie, zapobiega wpadaniu zanieczyszczeń, takich jak piasek czy kamienie, do środka.

Idealne dopasowanie możliwe jest dzięki połączeniu technologii Sensifit (nakładki) oraz wiązania Quicklace, które jest już charakterystyczną cechą marki.  

Jaka przyczepność Salomon Sense Ride?

Podeszwa zewnętrzna zyskała zaktualizowany All-Terrain Contagrip, bardziej wytrzymały i lepiej trzymający na różnorodnej nawierzchni od swojego poprzednika. Bieżnik nie jest mocno agresywny, kołki mają 3,5 mm, ich specyficzny kształt z przodu zapewnia lepszą przyczepność podczas podchodzenia, a te z tyłu, aby poprawić przyczepność na zjazdach. Ze środkowym obszarem bez wypustek. 

Dodatkową ochronę zapewnia zastosowanie Profeel Film. To cienka warstwa folii z TPU umieszczona między podeszwą środkową a zewnętrzną (przebiega od palców do śródstopia, jest niewidoczna). Chroni stopę przed uszkodzeniami na skalistej, ostrej nawierzchni oraz odpowiada za stabilność przetaczania stopy w trudnym terenie, zachowując przy tym dobre czucie podłoża. Łączy niejako przednią i tylną część buta, zapewniając optymalne usztywnienie konstrukcji na całej jego długości.

Jak Salomon Sense Ride 5 sprawdza się w praktyce? Przeczytaj:

• Recenzja Salomon Sense Ride 5 – prostota i uniwersalność