Poradnik biegacza Poradnik biegacza

Recenzja Nike Wildhorse 8 – nie za miękkie i nie za twarde

Recenzja Nike Wildhorse 8 – nie za miękkie i nie za twarde

Tereny górskie oraz malownicze szlaki przyciągają licznych entuzjastów biegania. Kluczowym aspektem, wpływającym na wygodę poruszania się po tego rodzaju trasach, jest właściwie dobrane obuwie. Nike, jako ceniona marka sportowa, od dawna stara się rozwijać swoją kolekcję Nike Trail. Jednym z jej reprezentantów jest Wildhorse, który z założenia ma być doskonałym towarzyszem stawiającym na komfort na pozamiejskich ścieżkach. Jak się w biega w ich 8. odsłonie? Co to za model? O tym poniżej. 

Pierwsze wrażenia

Nike Wildhorse w największym skrócie mogę streścić w zdaniu – nie za miękkie, nie za twarde. Niemniej jednak abyście nie mieli za łatwo, napiszę o nich trochę więcej... 

Nike Wildhorse 8 DR2689-400

Nike Wildhorse to jedne z umiarkowanie amortyzowanych butów biegowych stworzonych specjalnie do biegania w terenie. Można je śmiało zabrać w góry czy na biegi ultra, zyskując przy tym wsparcie odporne na różnorodne wyzwania. Osobiście miałam okazję przetestować je w terenie trochę mniej wymagającym – podczas przełajowych biegów w Lasku Bielańskim w Warszawie. Spisały się poprawnie. 

Nike Wildhorse 8 DR2689-400

Pierwsze, co zauważyłam, to ich odpowiedni balans między miękkością a twardością. Podeszwa środkowa jest miękka, ale jednocześnie dobrze wyważona. Zapewnia amortyzację na nierównościach i kamieniach, ale nie jest zbyt miękka, aby zachować także stabilność. Uważam, że dla mnie jest to but, który zapewni komfort na każdym dystansie. Jednocześnie nie uważam, aby but ten sprawdził się u ciężkich biegaczy szukających maksymalnego komfortu.

Niezwykle doceniam także szerokość tych butów, mają przestronną przednią część buta. Będzie to korzystne dla biegaczy z szerszą stopą takich jak ja. W przypadku mniejszych stóp i stópek będzie to przekładało się na odczuwalny komfort. Nie odczuwałam ucisku ani dyskomfortu nawet podczas dłuższych biegów. Niezależnie od dużej przestrzeni w palcach, jakie oferowały mi buty, cholewka w części środkowej i piętowej, jest dobrze dopasowana. Wzmacnia to poczucie stabilności i kontroli ruchu. Jeśli już jestem przy tylnej części buta, to daje duży plus za mocno trzymający zapiętek. Dzięki temu moja pięta była odpowiednio chroniona, a stopa utrzymywała stabilne wsparcie podczas różnych ruchów.

Nike Wildhorse 8 DR2689-400

Sprawdź Nike Wildhorse

 

Jak z przyczepnością Nike Wildhorse 8?

Miłym zaskoczeniem jest podeszwa butów i jej przyczepność. Bieżnik rozciąga się na całej długości buta i ma postać agresywnych, wrzynających się w podłoże "zębów". Doskonale dawał sobie radę w mniej wymagającym terenie i to dobry znak, że buty poradzą sobie także w dużo trudniejszych warunkach. Za ochronę od kamieni i korzeni w bucie dba też płytka Rock Protection Plate. W umiarkowanie trudnym terenie i na krótszych dystansach nie odczułam jej pomocy. To rozwiązanie jest szczególnie ważne podczas biegania po nierównym terenie.

Nike Wildhorse 8 DR2689-400

Dla kogo?

Podsumowując, buty do biegania Nike Wildhorse 8 są świetnym wyborem dla biegaczy, którzy potrzebują uniwersalnych butów. Takich, które są nie za miękkie, ale i nie za twarde i nie wymagają żadnych niepotrzebnych dodatków. Wildhorse nie był w stanie mnie niczym zaskoczyć, ale uważam to za pozytyw. Nie zawsze but musi być wyposażony w pudełko fajerwerków, aby był dobrym towarzyszem biegania. W Lasku Bielańskim dał sobie radę i myślę, że da sobie radę także w znacznie bardziej wymagającym terenie.

Karolina Grzegorczyk-Komarowska
Sklep Biegacza Warszawa Powiśle

Poznaj lepiej modele butów do biegania Nike Trail. Przeczytaj również:

Ocena: 5
Bestsellery Zobacz więcej

Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera

Zapisz się