Recenzja New Balance FuelCell Rebel V2 – dwa w jednym
FuelCell Rebel V2 to model treningowo-startowy od marki New Balance. Jak się spisuje w praktyce? Czym się charakteryzuje? Sprawdzili to Asia wraz z Wojtkiem. Zapraszamy do przygotowanej przez nich recenzji.
Cześć biegacze. Dzisiaj nietypowo we dwójkę opowiemy Wam o najnowszym bucie ze stajni New Balance – modelu Rebel.
Wojtek: Ja, z perspektywy gościa, który od ponad dwudziestu lat zajmuje się sprzętem do biegania.
Asia: A ja Wam opowiem o swoich odczuciach z perspektywy młodej, ambitnej amatorki biegaczki.
Informacje techniczne New Balance FuelCell Rebel V2
Wojtek: Na początek jak zwykle garść danych. But męski w rozmiarze 42,5 waży 204 g. But damski w rozmiarze 38 – 167 g. Drop w obu przypadkach to 6 mm.
Tradycyjnie zacznę od podeszwy zewnętrznej. W tym bucie zastosowano gumę N-durance w newralgicznych miejscach. Nie jest podeszwa zewnętrzna pokryta cała jednym plastrem gumy. Dzięki temu zmniejszono wagę buta i uelastyczniono całą konstrukcję. Guma ma bardzo wysoką odporność na ścieranie i jest naprawdę niezwykle przyczepna. Już to sprawdziłem w mokrych momentach roku.
Podeszwa środkowa to pianka FuelCell, niezwykle lekka, dobrze amortyzująca i bardzo responsywna. Do pianki wstrzyknięto azot. Dzięki temu również zmniejszono wagę buta. I to, co moim zdaniem jest bardzo mocną stroną tego buta to cholewka. Wykonano ją z bardzo przewiewnej, ażurowej siatki. Zupełnie nierozciągliwej, co wbrew pozorom jest atutem. Bo noga przy większych prędkościach nie myszkuje, nie ucieka nam na boki. To jest bardzo cenne.
Bardzo ciekawy jest też ażurowy język, bardzo szeroki, fajnie oplata śródstopie. Nie zsuwa się na boki i daje takie poczucie pewności dobrego trzymania całej stopy w bucie.
Na uwagę też zasługuje jakościowy, dość wysoki, wyprofilowany zapiętek, który tak naprawdę też w całej tej cholewce stanowi o tym, że noga w bucie jest bardzo stabilna.
Pierwsze wrażenia
Asia: Na pierwszy rzut oka nie ma nic nadzwyczajnego w tym bucie. Mamy kolejny but po prostu z pianką, a naprawdę jestem bardzo pozytywnie zaskoczona szybkością tego buta, lekkością i łatwością, w jakiej wykonuje się w nim biegowe treningi. Co mogę powiedzieć o tym bucie i o swoich wrażeniach? Na pewno jest to najlżejszy but, jaki kiedykolwiek miałam.
A co jest na pewno takim największym plusem? Jak dla mnie jest to but na sezon wiosna-lato i mamy naprawdę bardzo fajną, przewiewną cholewkę. Co powoduje, że stopa się nie gotuje w te cieplejsze dni w szybsze jednostki.
Wojtek: Często producenci firm konkurencyjnych, czy sam New Balance stosuje w tego typu butach materiały, które są bardzo rozciągliwe. Tutaj jest zastosowany materiał bardzo przewiewny, ale też sztywny. Stopa w tym bucie pomimo tego, że podeszwa jest w bardzo wysokim stopniu amortyzacji, ma uczucie na początku lekkiego poddawania się tej podeszwy, a później oddawania energii.
Ta cholewka trzyma nogę idealnie w ryzach. Nie pozwala na jakieś takie pływanie, myszkowanie na boki. Także to jest mega cenna sprawa i cholewka w tym bucie to jest naprawdę bardzo silna pozycja.
Asia: Bardzo fajne są również sznurówki, ponieważ nie miałam ani razu problemu, że mi się rozwiązywały podczas treningów. Gdzie czasem z innymi mam ten problem. Tutaj są cieniutkie, także też bardzo fajnie się sprawdzają. Kolejnym plusem tego buta jest jak dla mnie kolor. Ponieważ jest to bardzo energetyczny kolor, który super się sprawdza w sezonie letnim. Nie wiem, może ze względu, że jestem kobietą, ale naprawdę plus za kolor.
Jeżeli chodzi o drobne minusy to... mam bardzo wąską stopę, pierwsze dwa treningi miałam lekkie odczucie zagubienia przednich palców ze względu, że tutaj nie mamy aż takiego wzmocnienia. Ale powiem szczerze, że już za trzecim, czwartym treningiem naprawdę jakby wszystko się dopasowało i teraz nie mam żadnego z tym problemu.
Na jakie treningi?
Wojtek: Rebel jak na but w kategorii treningowo-startowych jest bardzo lekkim butem. Ale nie traci nic na bezpieczeństwie i na poziomie amortyzacji. Mamy tutaj idealne połączenie buta, w którym można wykonywać bardzo spokojny trening i nie cierpieć. Nie mieć na nogach bardzo surowego buta, który ma niewiele amortyzacji. Ale tez można wykonywać bardzo szybkie jednostki treningowe, bo jest to bardzo dynamiczny but.
Asia: W momencie szybszego biegania szybszych jednostek naprawdę czuć, że ta noga się kręci. Jest odbicie, najdłużej w tych butach miałam jednostki 15 km i dalej czułam tę amortyzację, tak jak widać, tutaj jest tej pianki. Tak samo się bardzo fajnie sprawdzał w jednostkach szybkich, krótkich, we wszelkich zabawach biegowych.
Wojtek: Robiłem w nim treningi bardzo spokojne. Były to po prostu bardzo spokojne wybiegania w bardzo powolnym tempie. I poziom amortyzacji, jaki oferował ten but, był naprawdę na tyle wysoki, że mogłem spokojnie pobiec 10, 15 i więcej kilometrów i nie odczuwać jakiegoś wielkiego dyskomfortu po tak wykonanym treningu.
Natomiast prawdziwe swoje oblicze ten but pokazuje przy treningach jakościowych. Przy treningach interwałowych, tempowych, przy odcinkach. Tu jest naprawdę bardzo, bardzo, bardzo dużo energii w tym bucie.
Dla kogo model?
Asia: Na co dzień do szybkich jednostek posiadam również buty z płytką węglową i powiem szczerze, że czuć tam odbicie, ale w pewnym stopniu też czuć zmęczenie nogi. Te buty jej nie posiadają, ale dzięki temu pomimo tego, że mam również bardzo dobre odbicie i super się w tym sprawdza, nie mam zmęczenia nogi. Tutaj but jest naprawdę tak fajnie zrobiony, że nie jest to problematyczne dłuższe bieganie na szybkich jednostkach. Długo szukałam buta na letnie sezony, a ten idealnie się sprawdza, ze względu na swoją lekkość, przewiewność i łatwość biegania.
Wojtek: Jeżeli biegacie po asfalcie, macie stopę naturalną i zastanawialiście się do tej pory czy warto zainwestować w but treningowo-startowy, czy jesteście na taki but gotowi...
Asia: sprawdźcie New Balance Rebel.
Przeczytaj również:
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się