Poradnik biegacza Poradnik biegacza
9 Czerwca 2022

Recenzja Hoka Speedgoat – w stronę EVOlucji

Recenzja Hoka Speedgoat – w stronę EVOlucji

Nowy sezon biegowy to zazwyczaj sporo nowości rynkowych, w ostatnim czasie miałem okazję testować jedną z nich – najnowszą odsłonę modelu butów Speedgoat 5, specjalistycznej marki Hoka. Jeśli jesteście ciekawi, jak nowy but się sprawdza i co się w nim zmieniło, zapraszam do przeczytania mojej recenzji.

Marki Hoka nie trzeba przedstawiać, chyba większość biegaczy ją zna lub chociaż kojarzy. Ugruntowaną pozycję na rynku zawdzięcza z pewnością ponadgabarytową budową i bardzo dużemu poziomowi amortyzacji. W swoim portfolio posiada duży wybór butów, wśród nich jednym z najbardziej popularnych jest właśnie Speedgoat.

Dane techniczne Hoka Speedgoat 5

  • Waga: 291 g (M) i 242 g (W)
  • Drop: 4 mm
  • Wysokość podeszwy: 33-29 mm (M) / 31-27 mm (W)

Jestem biegaczem, który głównie porusza się po trasach tzw. "asfaltowych", jednakże są momenty, kiedy lubię "wyskoczyć" w teren. W swojej parze zrobiłem już kilka treningów na zielonych, leśnych terenach, dlatego postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami co do butów.

Albert Waśniewski
 

Sprawdź buty do biegania Hoka


Pierwsze wrażenia

Na pierwszy rzut oka widać, że bryła buta nie uległa zmianie. Natomiast zauważalnej i znaczącej ewolucji poddano cholewkę, która jest materiałowa. Co za tym idzie, stała się ona dzięki temu bardziej elastyczna i dopasowana do stopy. Do chwili założenia butów ciekawiła mnie szerokość, jak i samo wykonanie wnętrza buta.

Miałem nieco obawy, w Hoka Speedgoat przeszkadzającym elementem było dla mnie wysklepienie wewnętrzne buta, gdyż odczuwałem je na łuku stopy, tak było w poprzedniej edycji modelu. Ku mojemu zaskoczeniu nie odczułem żadnego dyskomfortu, poczułem się w nich komfortowo, a cholewka dobrze otuliła stopy.

Buty Hoka One One Speedgoat 5 1123157-OSBN  

Na uwagę zasługuje fakt, iż cholewka zapewnia bardzo dobre trzymanie stopy na całej jej długości i szerokości, co bardzo lubię w butach biegowych, nie odpowiada mi uczucie zbyt luźnego, czy szerokiego buta. Dodatkowo został delikatnie wydłużony zapiętek, co dodatkowo zwiększa trzymanie pięty, nie może być więc mowy o tzw. "efekcie wypadającej, luźnej pięty", o czym często mówią klienci, podczas przymierzania różnego rodzaju butów.

Szczególnie ma to bardzo duże znaczenie podczas dobierania butów na długie biegi górskie, gdzie luz w palcach powinien być większy, niż normalnie, aby uniknąć problemów z "czarnymi paznokciami".

Myślę, że wielu ucieszy fakt, że gumowy otok w przedniej części buta został skrócony i nie powinno być teraz problemów z pękaniem cholewki, jakie miało miejsce w poprzedniej edycji. Cholewka dopasowuje się do stopy i "pracuje" razem z nią poddając się jej ruchom. Inżynierowie marki nie zapomnieli o drobnej, ale jakże istotnej zmianie przedniej górnej części cholewki, gdzie zrezygnowano z doklejonego od góry kawałka, który w tej edycji jest przyszyty i powinien pozostać na swoim miejscu przez długi czas użytkowania tego modelu. W moim odczuciu ta zmiana cholewki od A do Z wyszła na dobre w Speedgoat, gdyż dzięki temu bardziej upodabnia się ten model do cenionego modelu EVO.

Buty Hoka One One Speedgoat 5 1123157-OSBN

Sprawdź Hoka Speedgoat


"Poduszkowiec"

Nie da się też ukryć, że jednocześnie kołyskowa konstrukcja, czyli meta-rocker od razu pcha do przodu, do biegu. Podczas treningów nie czułem butów na stopach, a to dla mnie chyba najbardziej istotne, szczególnie podczas dłuższych treningów (np. wybiegań 20-25 km.).

Hoka to przede wszystkim marka butów łączona z dużą amortyzacją (buty maksymalistyczne), nie inaczej jest w przypadku omawianego modelu. Zastosowano tu w podeszwie ulepszoną mieszankę CMEVA. Przy mojej niskiej wadze (62 kg.), biegając w tych butach, czuję się jak na miękkich i dużych "poduszkowacach".

Ten wysoki poziom amortyzacji zapewnia bieganie w bardzo dużej dozie komfortu, ale także redukuje do minimum odczucia tego co pod stopami, a więc mowa o kamieniach, korzeniach itp. Myślę, że to bardzo ważny element dla wszystkich biegaczy, którzy biorą udział w różnego rodzaju wymagających górskich biegach tych krótkich, jak i ultra.

Bieżnik jest jednolity na całej długości, pięta jak i przednia część bieżnika składa się z podobnego wzoru (przypominającego kotwicę), jaki znamy z poprzedniej edycji tego modelu. Nie zrezygnowano z tego co się sprawdziło, było i jest mocną strony Speedgoat, a więc wspominanej wyżej amortyzacji, ale i przyczepności, którą zapewnia Vibram MEGAGRIP. Kołki są wystarczająco agresywne, aby trzymały się podłoża i dawały pewność tak bardzo potrzebną w terenie.

Na jednym z niedzielnych wybiegań w Lesie Kabackim, moja trasa była błotnista, wilgotna i pokryta kałużami w wielu miejscach. Mając na nogach recenzowany model, mogę powiedzieć, że nie uświadczyłem poślizgów, czy znaczącego braku kontaktu z podłożem. Czułem się pewnie podczas trwania całego treningu, co naprawdę cieszy, bo lubię mieć ten komfort w głowie, że but dobrze się trzyma i jest solidny. Przyczepność udało mi się też zweryfikować podczas szybszych treningów na pętlach ze zbiegami.

Wybierając buty do biegania w terenie, jestem zdania, że lepkość podeszwy powinna być jednym z kluczowych kryterium, na jakie powinien zwrócić uwagę biegacz terenowy/górski. Z tego powodu, uważam że nowy model ze stajni Hoka posiadający Vibram radzi sobie bez zarzutu i można na nim polegać.

Podsumowując powyższe, mogę śmiało polecić ten but każdemu, kto lubi biegać w terenie. Dla amatora, jak i bardziej zaawansowanego biegacza ten but będzie dobrym pomysłem, a przy okazji dostarczy dużej frajdy z biegania, bo... O to w tym przecież chodzi :-).

Z biegowym pozdrowieniem,

Albert Waśniewski
Video Doradca/Doradca Klienta
Sklep Biegacza Warszawa Powiśle

Poznaj więcej opinii o modelu Hoka Speedgoat 5

Ocena: 0
Bestsellery Zobacz więcej

Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera

Zapisz się