Recenzja ASICS FujiSpeed 3 – stabilność i komfort w zróżnicowanym terenie
ASICS od lat tworzy innowacyjne rozwiązania dla biegaczy, a ich seria butów trailowych zyskała uznanie zarówno wśród amatorów, jak i profesjonalistów. FujiSpeed 3 to kolejny krok w rozwoju tej linii, łączący lekkość i dynamikę z niezawodną przyczepnością.
Po kilku tygodniach testów, model ten dołączył do grona moich ulubionych butów na szybkie jednostki treningowe oraz starty w zawodach. Choć wcześniej nie miałam okazji biegać w butach trailowych o charakterze treningowo-startowym, a moje mieszane uczucia związane były z tym, czy przy moim tempie (nie jestem demonem szybkości) taki wybór będzie dobry, ale jednak nie zawiodłam się ani trochę.
Zacznę od tego, że konstrukcja ASICS FujiSpeed 3 idealnie pasuje do moich wąskich stóp. Już po przymiarce czułam się w nich bardzo komfortowo – nie musiałam mocno ściskać górnej części cholewki, aby uzyskać pewność i stabilność podczas biegu. Przednia część buta nie jest zbyt szeroka, ale zapewnia wystarczająco dużo przestrzeni na swobodny ruch palców. Jednak osoby z szeroką stopą powinny przymierzyć ten model przed zakupem, aby upewnić się, że dobrze czują się w bardziej dopasowanej konstrukcji.
Na plus zasługuje także stabilność, którą czułam na piętach, głównie dzięki sztywniejszemu, dobrze wyściełanemu zapiętkowi, który dodawał mi pewności na nierównym terenie. Świetnym rozwiązaniem okazała się także konstrukcja sznurówek – cienkie, o specyficznym kształcie, który zapobiega ich rozwiązywaniu się. Jedyne zastrzeżenie to ich długość – są dość długie, ale dzięki gumce umieszczonej z przodu cholewki można je wygodnie zabezpieczyć, eliminując ryzyko "fruwania" podczas dynamicznego biegu. Siateczka cholewki dobrze oddycha, nie miałam problemu z odciskami, otarciami ani przegrzewaniem się stóp, nawet podczas intensywnych treningów w cieplejsze dni, przy temperaturach rzędu 25-30 stopni. Warto dodać, że jestem zmarzluchem i bieganie w wysokich temperaturach nie stanowi dla mnie problemu, a na takie dni zawsze wybieram skarpetki o maksymalnej przewiewności.

Jeśli chodzi o podeszwę środkową, zastosowano w niej amortyzację FF BLAST PLUS, która zapewnia dobrą, ale nie przesadną miękkość. W terenie biegam różną techniką, w zależności od nachylenia, rodzaju podłoża i możliwości, ale często ląduję na śródstopiu. W tym obszarze odczuwałam dobrą ochronę i komfort. Wkładka węglowa dodaje sprężystości i napędu do przodu, co w połączeniu z lekko zakrzywioną podeszwą wspiera dynamikę biegu. Najbardziej jednak cenię w tych butach ich lekkość, niski drop (5 mm), który sprawia, że stopa leży w bucie bardziej naturalnie oraz zewnętrzną podeszwę z gumy ASICSGRIP, która doskonale sprawdza się na różnorodnych nawierzchniach.
Dla precyzji - różnorodne nawierzchnie, czyli:
- gęsty piach i większe błoto – tu czuć było zapadanie się i ciężkość przy wybiciu, ale w takich warunkach trudno o swobodny krok
- lekki piasek na twardszym terenie, typowy leśny szlak z drobnymi kamykami i korzeniami, żwirowe nawierzchnie oraz asfalt – czułam łatwość w utrzymaniu dynamiki kroku i świetne wybijanie bez przesuwania się i uciekania butów w tył. Na typowej twardej nawierzchni typu asfalt lub twardszy teren czułam jak bieżnik trzyma się pewnie podłoża zapobiegając niechcianym ruchom
- kamieniste, nierówne nawierzchnie – czułam dużą stabilność, pewność kroku i bezpieczeństwo

Testowałam je głównie podczas szybkich jednostek treningowych i rytmów biegowych. Przy przyspieszeniach na 800m, gdzie utrzymywałam tempo 4:00-4:20 min/km, czułam wysoki zwrot energii, sprężystość, lekkość i dynamikę odbicia. Przy wolniejszym tempie, w okolicach 5:00-5:50 min/km, odczuwałam większą miękkość, szczególnie przy spokojniejszym biegu. Na ostrych zakrętach, odskokach w bok czy przeskokach przeszkód nie miałam problemów ze stabilnością – wręcz przeciwnie, czułam pewność i dobrą kontrolę lądowania. Na zbiegach mogłam pozwolić sobie na bardziej dynamiczne tempo dzięki dobrej przyczepności bieżnika.
Żałuję, że nie mogłam przetestować ich w górach – jestem przekonana, że sprawdziłyby się na skalistych szlakach, zwłaszcza po wcześniejszych doświadczeniach z innymi modelami o podobnej budowie. Myślę, że te buty to świetna propozycja na pierwsze buty treningowo-startowe, które zapewnią pewność kroku na zróżnicowanym terenie. Co do wad – oprócz nieco zbyt długich sznurówek, nie znalazłam żadnych innych mankamentów, co naprawdę mnie zaskoczyło.
Eliza
Sklep Biegacza
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się