Recenzja adidas 4DFWD. Jak działa? Jak dobrać rozmiar?
4DFWD to kolejny model marki adidas, który powstał z wykorzystaniem innowacyjnej technologii druku 3D. Jest to but do biegania przygotowany z myślą o miejskim bieganiu, po utwardzonych nawierzchniach. A jak ten model sprawdza się w praktyce? Sprawdził to Wojtek z naszej ekipy. Zapraszamy do recenzji.
Cześć biegacze. Dziś zaprezentuję Wam wyjątkowy but ze stajni adidas – 4DFWD. Na początek kilka danych technicznych. But w rozmiarze 42 i 2/3 waży 333 g. Drop w tym bucie czyli spadek między piętą a palcami to 11 mm. Na pierwszy rzut oka widać, że to jest wyjątkowy but, który łamie pewne schematy. Tak naprawdę sercem tego buta jest podeszwa wewnętrzna, ale o tym za chwilę.
Na początku przyjrzyjmy się podeszwie zewnętrznej. To bardzo przyczepna guma o niezbyt agresywnym bieżniku. Ze względu na to, że but jest przeznaczony do biegania po twardych nawierzchniach, czyli głównie po asfalcie, ewentualnie szutrowych drogach.
adidas 4DFWD. Jak działa podeszwa?
Tak jak mówiłem, sercem tego buta i to co powoduje, że od razu zwracamy uwagę na ten model to podeszwa środkowa. To nic innego jak konstrukcja. Nie jest to kolejna pianka o większej lub mniejszej amortyzacji, o większej lub mniejszej responsywności. To wygląda jak łańcuch DNA albo kratownica w jakimś wielkim moście.
Podeszwa jest wykonana w technologii 3D. Jest drukowana na drukarce. Składa się z takich małych kosteczek, które są połączone ze sobą. Podobno sprawdzano 5 milionów sekwencji połączenia tych kosteczek. To też nie wszystko, ponieważ materiał użyty w tej konstrukcji jest też różnej gęstości, o różnej twardości. Trochę bardziej twarde elementy zapewniają stabilność w tym bucie, a bardziej miękkie elementy – komfort i amortyzację.
Odczucia w bieganiu w tym bucie są rzeczywiście dość niezwykłe, bo całym zamysłem, ideą było przekierowanie siły pionowej, która powstaje przy uderzeniu stopy biegacza o podłoże – na siłę podłużną. Mówiąc krótko, bardzo dużo energii traciliśmy podczas uderzenia na wyhamowanie. Tutaj naukowcy podczas przeróżnych testów, prób i wieloletnich doświadczeń spróbowali przełożyć tę siłę na ruch wzdłużny. Czyli ekonomia w tym biegu jest zdecydowanie poprawiona. But sam nie biega oczywiście, natomiast uczucie tego lekkiego popychania i takiego mniejszego odczucia hamowania podczas uderzenia stopy o podłoże jest rzeczywiście wyczuwalne.
To mnie specjalnie nie napędza. Jeżeli nie trenujemy – to w tym bucie nie będziemy biegali szybciej. Uczucie takiej trochę lekkości pomimo wagi tego buta jest rzeczywiście wyczuwalne. To są zdecydowanie inne doznania niż w przypadku tradycyjnych pianek. Czułem, że jak się biegnie to tak trochę tę stopę do przodu pcha. Co ciekawe, jak biegłem do tyłu to też pcha do przodu. To są oczywiście moje bardzo indywidualne odczucia, że amortyzacja, na dobrą sprawę, jest wyczuwalna od pięty aż po same palce.
Często w takich bardzo klasycznych butach przy uderzeniu o podłoże piętą czujemy bardzo wysoki poziom amortyzacji, a później przechodzimy cały proces przetoczenia, który kończy się zupełnie przy palcach. W niektórych przypadkach jest to bardzo wskazane, bo to jakby zwiększa dynamikę tego buta. Natomiast to jest but typowo treningowy. Nie traktujemy tego buta jako startówkę, 4DFWD to klasyczny but do połykania kilometrów.
adidas 4DFWD. Jaki wybrać rozmiar?
Następną bardzo ciekawą historią w tym bucie jest cholewka. Została wykonana w technologii Primeknit. Jest to forma skarpety, która jest tkana z jednego kawałka włókna, nie mamy tutaj żadnych odpadków produkcyjnych. Po prostu, mówiąc bardzo obrazowo, mamy wielka szpulę, bierzemy koniec nici i tkamy z tego cholewkę. Nie jesteśmy w stanie tego później bardzo mocno ściągnąć jak w klasycznym bucie, więc tutaj bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego rozmiaru.
Akurat w tym przypadku adidas zaleca wybieranie modelu o rozmiar mniejszego niż w przypadku klasycznych butów. Czyli w moim przypadku, noszę w adidasie rozmiar 42 i 2/3, powinienem wziąć, przynajmniej przymierzyć but w rozmiarze 42. Wtedy uczucie idealnego dopasowania cholewki do stopy jest super. Nie czujemy, że noga nam lata. Mamy może troszeczkę, to znaczy nie problem, ale troszeczkę trudniej się ten but zakłada. Ale później odczucia podczas biegania sa idealne.
To na co warto też zwrócić uwagę to zapiętek. Jest bardzo wysoki, ale bardzo miękki. Poza tym, że rzeczywiście wychodzi bardzo do góry, ma taki dzianinowy kołnierz, nie podrażnia pod kostką. I nie powoduje, w moim przypadku, żadnych otarć. Tak jak pokazuję – zapiętek jest bardzo mięciutki, bardzo komfortowy. W środku też są takie poduszeczki, które powodują, że ta pięta jest dość dobrze trzymana w tym bucie.
Cholewka jest też ze względu na swoja ażurową konstrukcję bardzo, bardzo przewiewna. Także nawet w wysokich temperaturachnoga mi się w tym bucie specjalnie nie przegrzewała.
Za dużych miusów w tym bucie nie widzę. Jedno co mnie irytuje to bardzo długie sznurowadła. Bo nie za bardzo wiem co z nimi zrobić.Jakby były o połowę krótsze, moim zdaniem byłoby idealnie.
Dla kogo adidas 4DFWD?
4DFWD jest na pewno butem treningowym, dla osób, które szukają bardzo komfortowego buta do połykania kilometrów. Nie jest to but na wyścigi ani nawet startowo-treningowy. Natomiast jest to wyjątkowy but do codziennych wybiegań. Poza tym pamiętajmy o tym, że but jest bardzo mocno alokowany, także tego buta na rynku będzie bardzo mało. But będzie dostępny wyłącznie w licencjonowanych sklepach. Sklepach wybranych przez adidasa, gdzie obsługa ma duży poziom wiedzy na temat produktu, który sprzedaje. Także jeżeli chcecie
wyróżniać się wśród biegaczy, mieć wyjątkowy but na nodze, but bardzo komfortowy, but idealny na codzienne treningi, 4DFWD w jest godny polecenia.
Wojciech Jeger
Zobacz więcej:
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się