Poradnik biegacza Poradnik biegacza
27 Stycznia 2025

Nowy wymiar komfortu – testujemy Brooks Glycerin Max

Nowy wymiar komfortu – testujemy Brooks Glycerin Max

Marka Brooks, z ponad stuletnią historią, od lat cieszy się uznaniem wśród biegaczy na całym świecie. Modele takie jak Ghost czy Glycerin stały się ikonami komfortu i niezawodności. W 2023 roku Brooks po raz pierwszy zaprezentował model Glycerin Max. Model ten oferuje jeszcze lepszą amortyzację i udoskonalony komfort – idealne dla biegaczy szukających maksymalnej ochrony stawów i miękkości podczas biegu.

Pierwszy raz założyłem Brooks Glycerin Max we wrześniu. Od tamtej pory przebiegłem w nich kilkaset kilometrów, co pozwoliło mi na dogłębną ocenę tego modelu. Moje pierwsze wrażenie było zupełnie inne, niż się spodziewałem. Dotychczas żaden inny model marki Brooks nie był aż tak miękki. Natychmiast pojawiła się w mojej głowie obawa, że może zbyt mocno postawili na amortyzację – te buty są jeszcze bardziej miękkie niż Asics Nimbus, który od lat wyznacza standardy w tej kategorii. Początkowo podchodziłem do nich z rezerwą. Jednak kilka godzin po pierwszym przymierzeniu wyruszyłem na spokojne rozbieganie.

Wrażenia z użytkowania

Muszę przyznać, że Glycerin Max to jedne z najbardziej wszechstronnych butów, jakie miałem okazję dotychczas testować. Doskonale sprawdza się na asfaltowych ścieżkach, które są jego naturalnym środowiskiem. Każdy krok jest lekki, a stawy odczuwalnie odciążone, co pozwala na długie bieganie bez zmęczenia. Buty oferują uniwersalność – nadają się zarówno do spokojnych wybiegań, jak i szybszych jednostek treningowych, takich jak rytmy czy zakresy. Nawet przy intensywniejszym tempie zachowują stabilność i dynamiczność, co czyni je wyjątkowym wyborem.

Konstrukcja buta zapewnia idealne dopasowanie nawet dla osób z szerszą stopą – cholewka jest elastyczna, ale nie za luźna, co eliminuje ryzyko otarć. Komfort zwiększa przewiewny materiał, który dobrze wentyluje stopę, nawet podczas długich treningów w cieplejsze dni.

Największym zaskoczeniem była dla mnie lekkość butów. Choć Glycerin Max oferują imponującą amortyzację, w żaden sposób nie czujemy ich ciężaru na stopach. Dzięki temu każdy bieg – od krótkich sesji po długie wybiegania – jest przyjemnością.

Piękno bieli kontra praktyczność

Model dostępny jest w białym kolorze, który prezentuje się niezwykle efektownie. Niemniej jednak, but szybko łapie zabrudzenia, co może być wyzwaniem dla osób preferujących nieskazitelny wygląd obuwia. Warto jednak pamiętać, że stylowy design to tylko dodatek do oferowanego komfortu i funkcjonalności tego modelu.

Podsumowanie

Brooks Glycerin Max to buty, które zasługują na miano jednych z najlepszych na rynku. Łączą w sobie wyjątkową miękkość, dynamiczność i komfort, które docenią zarówno początkujący, jak i zaawansowani biegacze. Model ten wyróżnia się na tle konkurencji, oferując więcej amortyzacji niż Asics Nimbus 27, przy zachowaniu większej sprężystości niż Hoka Bondi 9.

Jeśli szukasz niezawodnego wsparcia dla stawów i lekkiej, a jednocześnie stabilnej konstrukcji, Glycerin Max to propozycja godna rozważenia.

 

Jakub, Sklep Biegacza Poznań

Ocena: 5
Bestsellery Zobacz więcej

Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera

Zapisz się