Nike Pegasus Trail 3. Co nowego? #trailove

Model Nike Air Zoom Pegasus to już biegowa legenda, ale z każdym kolejnym rokiem jego młodszy brat Nike Pegasus Trail stara się mu dorównać kroku. Konstrukcja modelu trail czerpie wiedzę i doświadczenie zgromadzone przez inżynierów podczas projektowania modelu asfaltowego. Na dobre w ofercie pojawiła się w 2019 r., wówczas pod nazwą Nike Air Zoom Pegasus 36 Trail. Z kolejną edycją marka postanowiła rozpocząć jednak nową numerację. I tak 2020 r. przyniósł Nike Pegasus Trail 2, a 2021 r. – 3. odsłonę. Nie bez powodów.

Jedną z głównych zmian już w 2020 r. była podeszwa środkowa. Nie tylko zmieniła się pianka z Cushlon na Nike React, ale i projektanci zdecydowali się zrezygnować z umieszczenia charakterystycznych dla Pegasusa poduszek Zoom. Nike Pegasus Trail kontynuuje rozwój modelu. Co nowego?

Trail był od dawna...

Mimo, że marka Nike znana jest z modeli asfaltowych, to można śmiało powiedzieć, coraz lepiej odnajduje się w trailu, który wcale nie jest jej obcy. Za początki uznaje się rok 1978. To wówczas dwóch amerykańskich wspinaczy, John Roskelley i Rick Ridgeway w bazie podczas wyprawy na K2 zrobili sobie zdjęcie w modelu biegowym Nike LDV. (znanym wcześniej jako LD-1000V). Zdjęcie wysłali do Nike wraz sugestią co zmienić, by buty lepiej sprawowały się w górach. To była szansa dla marki, która została wykorzystana. Trzy lata później Nike stworzył nową linię produktów outdoorowych.

W 1997 r. powstały pierwsze modele terenowe dla biegaczy. Wśród nich m.in. Air Humara. Nazwa pochodziła od meksykańskiego plemienia Tarahumara zamieszkującego tereny Sierra Madre Zachodnia i znanych głównie jako długodystansowi biegacze. Sam wzór terenowego buta prawdopodobnie nawiązywał do przedniego koła motocykla. Od tego czasu marka mocno rozwinęła swoją ofertę terenową. Na przełom w trailowym bieganiu w jej wykonaniu przyszło jednak dłużej poczekać.

W 2012 r. Nike rozpoczął współpracę z zawodnikami specjalizującymi się w biegach terenowych, aby lepiej zrozumieć specyfikę trailu, a przede wszystkim konkretne potrzeby sportowców. Efektem było wprowadzenie w 2013 r. na rynek również modeli - Nike Terra Kiger, Nike Wildhorse. Ten drugi został uznany za najlepszy debiut przez magazyn Runner's World.

Sprawdź kolekcję Nike Trail

Nike Pegasus Trail 3

Najnowsza odsłona najbardziej wszechstronnego modelu w kolekcji Nike Trail – Pegasus Trail 3, nie przeszła drastycznych zmian. Bardziej jest to ewolucja niż rewolucja. Wciąż jest to model, który można uznać za hybrydę między szlakiem a miastem, najlepiej sprawdzi się na nieco bardziej utwardzonych szlakach.

Zmianie uległa cholewka, która kontynuuje widoczny w ostatnich latach kierunek "odchudzania" materiałów, jednocześnie nie zapominając o trwałości, która jest kluczowa podczas pokonywania terenowych ścieżek, łączy oddychalność ze wsparciem. Specjalne panele poprawiają oddychalność, a z kolei wzmocnione obszary na pięcie i palców, zapewniają dodatkową ochronę.

Lekko przeprojektowany system sznurowania zapewnia lepsze dopasowanie i blokowanie stopy na nierównym terenie oraz trwałość. Tradycyjny kołnierz i język nawiązują do klasycznego modelu Pegasus. Dodatkowy, widoczny uchwyt przy zapiętku ułatwia zakładanie i zdejmowanie, pozwala również na łatwe przyczepienie butów do plecaka czy torby np. za pomocą karabińczyka.

Amortyzację zapewnia wspomniana pianka Nike React. Jej nieco gęstsza forma oferuje umiarkowany poziom ochrony. Największym atutem pianki React jest to, że jest trwalsza niż Air Zoom, szacuje się, że nawet o ok. 25%. Drop wynosi 9,5 mm przy wysokościach 24,5-15 mm (pięta-palce). Zapewnia wystarczającą miękkość, ale jednocześnie nie sprawdzi się dla osób szukających lepszego czucia podłoża w trudniejszym terenie.

Podeszwa zewnętrzna pozostała niezmieniona. Szersze kołki zapewniają lepszą stabilność na nieco bardziej nierównym terenie. Zwiększoną przyczepność mają zwłaszcza w obszarze palców oraz na pięcie, aby zapewnić pewniejszy krok podczas zarówno podbiegów, jak i zbiegów. Ich kształt przypomina falę uderzeniową, zainspirowany został oponami rowerów MTB. Jednocześnie wypustki wciąż pozostają płaskie, gwarantując większą wszechstronność. Sprawdzą się podczas pokonywania i miejskich fragmentów.