Poradnik biegacza Poradnik biegacza
6 Października 2024

Nike Pegasus 41: Powrót do korzeni z nową energią

Nike Pegasus 41: Powrót do korzeni z nową energią

Pegasus 41 – but o długiej historii, od którego wielu biegaczy rozpoczynało swoją przygodę z bieganiem. Nic dziwnego, bo trudno znaleźć równie uniwersalny model. Od początku był dedykowany osobom szukającym jednego, konkretnego buta. Nie oferuje nadmiaru amortyzacji ani nadzwyczajnej szybkości, a bieżnik nie jest ani wysoki, ani niski. Wydaje się, że właśnie w tych średnich parametrach tkwi jego sukces. Jest trochę jak my – czasami szybcy, czasami powolni i leniwi. Czasem wybieramy las lub park, a innym razem chodnik czy asfalt. Taki Pegasus pasuje do nas idealnie, a teraz mamy okazję korzystać już z 41. wersji tego modelu.

W trakcie rozwoju Pegasusa zaszło w nim wiele zmian. Raz była to inna pianka, raz poduszka gazowa – jedna, dwie, z przodu, a później z tyłu. Cholewka bywała oddychająca lub taka, która grzała się od samego patrzenia na nią. Jedne wersje były lepsze, inne gorsze. Ja przybliżę Wam najnowszą odsłonę Pegasusa, a mam z nimi do czynienia od 25. edycji.

Zobacz kolekcję Pegasus

 

Zacznę od końca, ale i od najważniejszego – to najlepszy Pegasus od dawna. Przypomina modele sprzed 10 lat, w których wszystko wydawało się być na swoim miejscu. Największą zmianą w stosunku do poprzedników jest nowa pianka - Reactx. Pomijając techniczne szczegóły – ile procent bardziej oddaje energię itp. – jest po prostu bardziej miękka i sprężysta. Czuć to już po pierwszym kilometrze. But współpracuje ze stopą, nie sprawia wrażenia, że coś ją obciąża czy hamuje. Nawet po wielu kilometrach nie brakuje mu amortyzacji i nie wydaje się zbyt twardy. Od dawna wiadomo, że pianka to najważniejszy element w butach, a w tym przypadku Nike stworzyło coś, co czyni tę wersję tak dobrą.

Drugą istotną zmianą w porównaniu do poprzednika jest lepsze trzymanie stopy, zwłaszcza w tylnej części. Bardziej usztywniony zapiętek i dobrze przylegająca cholewka w śródstopiu utrzymują stopę na miejscu, co daje poczucie stabilności, szczególnie przy bieganiu po leśnych ścieżkach.

Cholewka, sznurowadła oraz jakość materiałów są bardzo podobne do tych z wcześniejszych wersji. Określiłbym je jako neutralne – wrażenia są podobne do wielu innych modeli, nie tylko tych od Nike. Bieżnik jest na tyle wyraźny, że radzi sobie na leśnych drogach, ale jednocześnie nie przeszkadza podczas biegania po chodniku. Przyczepność na mokrym asfalcie oceniam na 8/10.

Sprawdź skarpety
 

 

Podsumowanie

Pegasus 41 to bardzo udana wersja, znacznie lepsza od swoich poprzedników. Świetnie sprawdzająca się pianka ReactX jest głównym powodem tak pozytywnych odczuć. Jeśli z jakiegoś powodu konstrukcja Pegasusa nie jest dla Was odpowiednia, warto poszukać innych modeli Nike z tą samą pianką.

Mam 64 kg i przebiegłem w tych butach około 400 km w różnym terenie. Są moim wyborem numer jeden na ten sezon.

Bartek, Sklep Biegacza Warszawa Powiśle

Ocena: 2.8
Bestsellery Zobacz więcej

Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera

Zapisz się