Najszybsza Dycha w Życiu wystartowała po raz 8! Pokonali 10 km w kilka minut!
6 miast w Polsce: Gdańsk, Katowice, Kraków, Poznań, Wrocław i Warszawa, w każdym grupa pozytywnie zakręconych ludzi, którzy wzięli udział w wykręcaniu kosmicznych czasów na dystansie 10 km w ramach Najszybszej Dychy w Życiu. Wyrwali się z domów pod osłoną nocy, by nie przegapić jedynej takiej okazji w roku. Nic nie było w stanie przeszkodzić w zdobyciu "rekordów życiowych" korzystając ze zmiany czasu. Ekipy na trasę wyruszyły o 2 w nocy czasu letniego i skończyły tuż po 2 czasu zimowego. Sklep Biegacza zorganizował to wyjątkowe i darmowe wydarzenie już po raz 8!
Najważniejsza była dobra zabawa, a kreatywność samych uczestników zaskakiwała. Barwne stroje, w których postanowili pobiec i uśmiechy, do przyłączenia się, choć i na kilkaset metrów motywowały mijanych przechodniów. Na biegaczy i biegaczki czekały pamiątkowe numery startowe, dyplomy, opaski odblaskowe, a także konkursy w których do wygrania były buty do biegania marki Brooks. Nie zabrakło również poczęstunku.
Uczestnicy nie kryli, że nie zawsze było łatwo się zmotywować do biegu.
– Czy warto się wybrać? Takie myśli chodziły mi po głowie przed Najszybszą Dychą w Życiu. Siedząc tak na kanapie i rozmyślając, oczko delikatnie mi się zamykało i po krótkiej drzemce wszelkie wątpliwości uleciały gdzieś hen daleko. Zebrałem się bezszelestnie, aby nie budzić rodziny – wspomina Paweł.
Decyzji zdecydowanie nie żałował.
– Jak zawsze dopisała frekwencja, ludzie się bardzo dobrze bawili. Pogoda dopisała. Choć nowa trasa tegorocznej edycji, mimo że prowadziła wzdłuż Wisły, to kibiców nie zabrakło. Przejeżdżające samochody trąbiły, a ludzie machali. Stroje, które przygotowali sami uczestnicy, wzbudzały zachwyt. Był m.in. klaun, ale i pani, która akurat uciekła z sali operacyjnej i biegła w klapkach. Atmosfera była niesamowita, do niej chcieliśmy bardzo wrócić po pandemii. Dwie osoby zostały nagrodzone butami Brooks Ghost – relacjonuje Artur znany jako Biegowy Wariat z ekipy Sklep Biegacza Warszawa Powiśle.
– Kto by pomyślał, że tylu uśmiechniętych biegaczy będzie chciało w środku nocy wybrać się na trening… Mniej więcej o 1:30 otworzyliśmy w sklepie biuro zawodów Najszybszej Dychy w Życiu. Nadaliśmy każdemu numer startowy, wyposażyliśmy w odblask i po wspólnym zdjęciu ruszyliśmy w drogę. Jako że miałem trasę w zegarku, prowadziłem tę biegową ekipę niczym Frodo – Drużynę Pierścienia.
Odwiedziliśmy wrocławski rynek, gdzie imprezowicze wiwatowali na nasz widok. Pewnie nie spodziewali się takiej chmary biegaczy w środku nocy! Przebiegliśmy jeszcze na wyspę Słodową, mekkę imprezową wrocławskich studentów, po drodze zaliczając chyba z 5 czy 6 mostów. Wrocław z nich słynie. Bardzo dobrze się bawiłem. Pogoda dopisała, trasa nie była wymagająca, tempo konwersacyjne. Dobrze rozpoczęta niedziela! – podsumowuje Tomek z ekipy Sklep Biegacza Wrocław.
Kasia dodała – Już stale uczestniczę w tym biegu. Pomimo tego, że ten dzień dla nas jest długi i intensywny, to energia ludzi, którzy do nas przychodzą jest niesamowita. Widok biegaczy w środku nocy na zatłoczonym rynku bywa niecodzienny i tym razem też poruszał tłumy imprezowiczów, którzy dołączali do nas, żeby przebiec się z nami, choć kilkaset metrów.
– Na zgruzowanych nogach po Łemkowynie 150 próbowałem odnaleźć na wrocławskim Rynku nieznośną lekkość bytu. Łatwe to nie było, ale się udało. Moja trzecia Nocna Dycha i zdecydowanie najlepsza. Świetna atmosfera wśród biegaczy, zaskoczenie i doping mieszkańców mijanych na trasie. Odkrywanie na biegowo centrum miasta od nieznanej, biegowej strony – wspomina Czarek z Wrocławia.
Szczęśliwcy nie tylko wykręcili "kosmiczne wyniki" na dystansie 10 km, ale i stali się posiadaczami wspomnianych butów Brooks Ghost. W Gdańsku w konkursie za najbardziej kreatywny strój nagrody trafiły do "Harley Quinn" oraz "Forest'a Gump'a" .
– Trochę mi łydki spuchły jak Forest poprosił o rozmiar 14 US (48,5 EU), ale przecież w Sklep Biegacza nie takie rzeczy ogarnialiśmy – żartował po biegu Marcin z ekipy Sklep Biegacza Gdańsk.
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się