ASICS Metaspeed Sky Tokyo - sprężysta rakieta dla biegaczy

ASICS Metaspeed Sky Tokyo to jeden z najnowszych supershoes, zaprojektowany z myślą o szybkim bieganiu i biciu rekordów, szczególnie przez biegaczy, którzy zwiększają tempo głównie poprzez wydłużanie kroku.

But wykorzystuje nową mieszankę pianek, przede wszystkim lekką i sprężystą FF Leap, wspieraną przez warstwę FF Turbo+, a w połączeniu z płytką karbonową daje to bardzo dynamiczne odbicie, które w moim odczuciu przypomina trampoline. Wrażenia są bardziej miękkie i bardziej komfortowe niż w poprzedniej odsłonie (Sky Paris), a przy tym całość jest zaskakująco lekka – około 165–170 gramów w męskiej wersji, co stawia Tokyo w gronie najlżejszych startowych modeli na rynku.

Zakładanie butów jest szybkie i bezproblemowe, mimo że język nie jest wszyty. Nie będę ukrywał, że gdy pierwszy raz je założyłem poczułem jakbym wchodził do nowego mercedesa. But idealnie dopasował się do stopy, cholewka w bucie jest praktycznie niewyczuwalna, a o tym, że mam buta na nodze przypomina mi jedynie ultra miękka i bardzo sprężysta pianka, która przy każdym kroku unosi cię w górę.

Zobacz kolekcję Asics

Rozmiar wypada zgodnie z oczekiwaniami, długość jest odpowiednia, a w przedniej części znajduje się dość miejsca, by komfortowo pokonać półmaraton (to najdłuższy dystans jaki pokonałem w tych butach, ale jestem przekonany, że i z królewskim dystansem sobie spokojnie poradzi).

Trzeba jednak podkreślić, że konstrukcja jest dość wąska, zwłaszcza w śródstopiu, co może być kłopotliwe dla osób o szerszych stopach. W moim przypadku na początku delikatnie czułem uwieranie po wewnętrznej stronie buta, właśnie na śródstopiu, jednak podczas biegu zupełnie to znikało i cały trening przebiegał w spokoju, a po treningu żadne obtarcia czy odciski się nie pojawiały.

Nie jestem pewien jak to będzie wpływało na osoby, które mają stopę szerszą od mojej, dlatego przed kupnem polecam przymierzyć je w sklepie i upewnić się, że wszystko będzie w porządku.

Wyściółka pięty została wykonana z jednego kawałka materiału, pozbawionego szwów czy punktów nacisku. Dla kogoś podatnego na otarcia i pęcherze to duży atut, spodziewam się, że nawet podczas dłuższych treningów jest to bezpieczne rozwiązanie.

Metaspeed Sky Tokyo ma dość nietypową budowę podeszwy. W 99% butów biegowych miękka warstwa znajduje się na górze, a twardsza na dole. Miękka daje komfort i sprężystość pod stopą, a twardsza odpowiada za stabilną platformę.

W Sky Tokyo ten układ został odwrócony , stopa spoczywa na twardszej piance FF Blast+, a miękka FF Leap tworzy podstawę. Takie rozwiązanie sprawia, że but oferuje twardsze odczucia niż większość startówek na długie dystanse i nie pozwala w pełni korzystać z miękkich właściwości pianki A-TPU FF Leap.

W porównaniu do nowszych startowych modeli, konkurencyjnych firm, Sky Tokyo wydaje się znacznie sztywniejszy i mniej „miękki”.

Podeszwa zewnętrzna AsicsGrip w modelu Metaspeed Sky Tokyo została zaprojektowana bardzo oszczędnie, guma pokrywa jedynie przednią część buta i niewielkie fragmenty pięty.

To rozwiązanie nawiązuje do wcześniejszych wersji, a przyczepność wciąż stoi na dobrym poziomie. Problemem jest jednak odsłonięta pianka w tylnej części, która po 100km użytkowania pokazuje ślady zużycia. Choć nie wpływa to bezpośrednio na osiągi, trwałość podeszwy jest wyraźnie mniejsza niż w modelach z większą ilością gumy w rejonie pięty.

Testowałem ASICS Metaspeed Sky Tokyo głównie na ulicy i muszę przyznać, że sprawdziły się w każdych warunkach, w których je wykorzystałem. Najbardziej wymagającym testem był bieg progresywny na dystansie 21 km – zaczynałem w tempie około 4:10 min/km, stopniowo przyspieszając do 3:15 min/km.

But pokazał wtedy pełnię swoich możliwości, przy każdym zwiększeniu tempa reagował pewnie, dynamicznie przenosząc energię do przodu, a stopa była stabilnie trzymana w bucie. Nie odczuwałem żadnego dyskomfortu ani nadmiernego ucisku, a płytka karbonowa i pianka FF Leap w śródpodeszwie doskonale wspierały każdy krok, zarówno przy spokojniejszym początku, jak i przy mocnym finiszu.

Również testowałem Sky Tokyo na stadionie, podczas szybszych odcinków, aby sprawdzić ich zachowanie przy bardzo wysokich prędkościach. Trening 20×400 m na tartanowej bieżni przebiegłem bez problemów, but pewnie trzymał stopę, amortyzacja była wyczuwalna, a tempo rzędu 2:50 min/km nie stanowiło żadnego wyzwania. Nawet przy tak dużym obciążeniu pięta pozostała komfortowa, a odbicie w przedniej części stopy było sprężyste i responsywne.

ASICS Metaspeed Sky Tokyo to buty przeznaczone dla biegaczy, którzy chcą startować na dystansach od 5 km po maraton, ceniąc sobie miękką amortyzację w pięcie oraz dynamiczne odbicie w przedniej części stopy.

But oferuje połączenie sprężystej, komfortowej pianki w tylnej części podeszwy z twardszą, „toczącą się” przednią sekcją, co zapewnia płynne przejście kroku. Płytka karbonowa jest nieco bardziej płaska i najlepiej funkcjonuje, gdy stopa odpowiednio obciąża śródstopie i przodostopie.

Model został zaprojektowany z myślą o biegaczach typu „stride”, którzy przy przyspieszaniu wydłużają krok. Osoby wrażliwe na miękką piętę mogą rozważyć model Edge Tokyo, jednak wielu biegaczy będzie w pełni zadowolonych również z wersji Sky.

Daniel, Sklep Biegacza Gdańsk