Nike Vaporfly Next% 3 już dostępny! Czym się różni od Nike Vaporfly Next% 2?
Nike Vaporfly sporo namieszał, od kiedy zadebiutował na rynku w 2017 r. (wówczas pod nazwą Nike Vaporfly 4%). Od początku stał się pożądanym butem, a z każdym kolejnym rokiem umacniał swoją pozycję na największych maratonach na świecie. Nike Vaporfly towarzyszył najlepszym zawodnikom w walce o czołowe lokaty. Wyznaczył nowy trend w projektowaniu startówek, zapoczątkował „erę karbonowych” butów do biegania. Czym się wyróżnia jego 3. odsłona? Co nowego? Sprawdzamy.
Początek butów do biegania z karbonem
Od początku Nike Vaporfly miał być pokazem siły technologii. Został zaprojektowany na potrzeby Nike Breaking2 w 2017 r., którego celem była odpowiedź na pytanie – czy człowiek jest w stanie pobiec maraton poniżej 2 godzin?”. Wówczas zabrakło niewiele, Eliud Kipchoge zakończył bieg z czasem 2:00:25 [Eliud udowodnił, że jest to możliwe w 2019 r., gdy w ramach INEOS1:59 w Wiedniu uzyskał wyczekiwany rezultat 1:59:40.2].
Breaking2 był próbą człowieka, ale i sprzętu. Wykorzystując zaawansowaną wiedzę technologiczną projektanci marki Nike stworzyli prototyp butów do biegania wykorzystując sprężystą podeszwę Nike ZoomX i płytkę z włókna węglowego. Jak zauważono – płytka umożliwiała obniżenie kosztu energii pracy o ~1% poprzez bardziej efektywną pracę dźwigni stawu skokowego i śródstopia [o czym wspominały zewnętrzne badania: Hoogkamer, W., Kipp, S., Frank, J.H. et al. Sports Med (2017)]. Było to możliwe m.in. dlatego, że sztywna płytka współgra dobrze z odpowiednimi piankami, pomaga im szybciej się kompresować i powracać do pierwotnej formy. Efekt zauważalny jest, ale przy odpowiednich prędkościach, dlatego od początku zaznaczano, że to model dla szybkich zawodników.
To był dopiero początek, zamiast jednorazowego eksperymentu modelu Vaporfly w 2017 r., prace zapoczątkowały iteracyjny program projektowy, w wyniku którego powstał pionierski system oparty na nauce o sporcie przez Nike Sport Research Lab: Nike NEXT%. Marka wiedziała, że ten projekt warto rozwijać. Tak powstawały kolejne modele już pod nazwą Next%.
Początkowo nim pierwsza odsłona NEXT% pojawiła się na rynku, zastępując Vaporfly 4%, przewijały się informacje o nazwie Vaporfly 5%. Ostatecznie marka zdecydowała się na zmianę nazewnictwa, bo jak informowała – testy wskazywały na wyniki u osób biegających w modelu powyżej i poniżej 5 procent, a tworząc produkt dla szerszej publiczności, nie byłoby właściwe umieszczać na nim jednego konkretnego numeru.
W pierwszej odsłonie Vaporfly Eliud Kipchoge ustanowił nowy wówczas rekord świata – 2:01:39 we wrześniu 2018 roku w Berlinie [aktualny rekord świata wynosi 2:01:09 i został ustanowiony w 2022 r. również przez Eliuda. Uzyskał go w modelu Alphafly Next% 2. Więcej: Eliud Kipchoge – jak wyglądała droga do rekordu świata? W jakim tempie Eliud biegał maratony?].
Każda kolejna odsłona Vaporfly cieszyła się dużym zainteresowanie. W 2022 r. w modelach Nike zawodnicy zdobyli 19 miejsc na podium w najważniejszych maratonach na świecie, w tym ponownie najczęściej pojawiał się Vaporfly Next% – 16 razy, a Alphafly – 3 [więcej: Nike, adidas, ASICS? Jaka marka zdominowała maratońską rywalizację w 2022 r.?]. Czy najnowsza 3. odsłona Vaporfly też pójdzie tym śladem? To się okaże.
Nike Vaporfly Next% 3 vs. Nike Vaporfly Next% 2
Nike Vaporfly Next% 3 został zaprojektowany jako najlżejsza, najbardziej stabilna i najszybsza iteracja ze wszystkich dotychczasowych modeli Vaporfly. Różnicę widać już w samej konstrukcji buta. Co kluczowe, buty wciąż spełniają wymogi World Athletics.
Dane techniczne Nike Vaporfly Next% 3
- Waga: 190 g
- Drop: 8 mm
- Wysokość podeszwy: 40/32 mm
- Cena detaliczna: 1229,99 zł
Wysokość podeszwy Vaporfly 3 pozostała taka jak w Vaporfly 2, wynosi 40 mm na pięcie i 32 mm w przodostopiu, co daje 8 mm drop. Projektanci zdecydowali się jednak zmienić jej kształt i dodać o 2 mm więcej pianki, jednocześnie zmniejszając grubość podeszwy zewnętrznej, aby zyskać na wadze buta. Zmniejszyć wagę pozwoliły również widoczne wycięcia w piance, m.in. trójkątne w części środkowej.

Nike Vaporfly Next% 3 vs. Nike Vaporfly Next% 2
Jednocześnie podeszwa w Vaporfly 3 w porównaniu z Vaporfly 2 jest lekko poszerzona. Nie jest to tak charakterystyczna szeroka podeszwa, jak w modelach treningowych np. Nike Invincible, ale i tak pozwoliło na poprawę stabilności. To odpowiedź marki na potrzeby samych użytkowników, którzy zwracali uwagę, że Vaporfly nie jest dla nich stabilnym butem.

Nike Vaporfly Next% 3 vs. Nike Vaporfly Next% 2
Podeszwa niezmiennie wykorzystuje piankę ZoomX, ale jej większa ilość sprawia, że model zyskał nieco na miękkości. Pianka wykonana została z polimeru Pebax®, z natury lekkiego, sprężystego i trwałego materiału, z reguły używanego do wykonania sztywniejszych elementów w bucie. Tu istotną rolę odgrywa waga, chodziło o znalezienie jak najlżejszego rozwiązania. Marka wspomina, że pianka ZoomX waży jedną trzecią tego, co poduszka Nike Air Zoom.
Nie brakuje flagowego elementu – płytki Flyplate, która zapewnia sztywność i poczucie dynamiki. Płytka karbonowa idealnie współgra z podeszwą środkową, napędzając biegacza na każdym kroku. Działa tym lepiej, im większą energię w nią włożymy, dlatego to model, który najlepiej sprawdza się biegaczom przy szybszych prędkościach. Model od początku powstał z zamiarem walki o realizację celów wynikowych, a nie spokojne klepanie kilometrów.
Cholewka wykorzystuje technologię Flyknit, można zaobserwować, że inspirowana jest najnowszym Nike Alphafly 2. Jej strefowa konstrukcja zapewnia trzymanie oraz oddychalność w miejscach, gdzie jest to najbardziej konieczne. Takie połączenie pozwala na spersonalizowane dopasowanie. Perforacje mają duże oczka, zapewniają wysoką odddychalność podczas dużych intensywności i biegu w wysokich temperaturach. Z kolei nowy, przesunięty szew na pięcie pomaga zmniejszyć tarcie w tym rejonie.

Nike Vaporfly Next% 3 vs. Nike Vaporfly Next% 2
W Nike Vaporfly 3 pozostał znany już z Vaporfly 2 przesunięty nieco system sznurowania, który pozwala poprawić trzymanie, jednocześnie wraz z lekką wyściółką na języku zmniejsza nacisk na górną część stopy.

Jedną z kluczowych zmian jest podeszwa zewnętrzna. Zmniejszenie ilości gumy pozwoliło na obniżenie wagi buta, ale bez utraty przyczepności. Podeszwa przypomina teraz znany u Nike styl wafla m.in. częściowo z Nike Pegasus, z większą ilością perforacji. Podeszwa zyskała również nieco na elastyczności.

Nike Vaporfly Next% 3 – na trening czy tylko zawody?
Choć Nike Vaporfly 3 przeszedł aktualizację, to nie zmienił swojego charakteru – to wciąż model typowo startowy na dystanse od 5 km do maratonu. Im dłuższy dystans, tym sprawdzi się lepiej, ale im większa prędkość, którą jesteśmy w stanie osiągnąć, tym lepiej. Nie każdy jest w stanie wykorzystać możliwości tego modelu.
Warto tu zwrócić uwagę, że już przy pierwszym modelu w 2017 r. marka sprawdzała poprawę ekonomiki biegu na zawodnikach, którzy są w stanie biec w tempie od 14 do 18 kilometrów na godzinę, czyli w prędkościach rzędu 4:17-3:20 min/km, co daje wynik w maratonie między poniżej 3:01 a 2:20. Można więc zakładać, że tempo poniżej 4:20 min/km jest optymalną prędkością dla tego modelu. Tu jako ciekawostkę można dodać, że podczas swojego rekordowego biegu 2:01:09 Eliud biegł w średnim tempie 2:52 min/km, jak było wspomniane na początku, startując w jeszcze bardziej zaawansowanym modelu Alphafly Next% 2.
Warto również pamiętać, że startowy model cechuje się mniejszą wytrzymałością od modeli treningowych, tym samym lepiej wykorzystywać go typowo do treningów szybkościowych, czy właśnie startów.
Szukasz butów startowych i treningowo-startowych? Sprawdź propozycje Nike do biegania po asfalcie
- Szybkie treningi, biegi tempowe, interwały – zobacz Nike Rival Fly
- Treningowo-startowe – zobacz Nike Zoom Fly
- Na starty 5 / 10 km – zobacz Nike ZoomX Streakfly
- Starty od 5 km do maratonu – zobacz Nike Vaporfly Next%
- Starty do maratonu – zobacz Nike Air Zoom Alphafly Next%
Bądź na bieżąco zapisz się do newslettera
Zapisz się