Test butów do biegania Brooks Launch 3
24 maja 2016
Model Launch 3 to nowa, jeszcze lżejsza odsłona treningowo-startowego buta amerykańskiej marki Brooks. Producent według swojej nowej klasyfikacji Stride Signature zaliczył go do kategorii Energize Me – przeznaczonej dla biegaczy oczekujących sprężystości pobudzającej do biegu oraz miękkości wewnątrz buta. Moim zdaniem Launch 3 jak najbardziej spełnia te kryteria.
Pierwsze wrażenie
Już na pierwszy rzut oka widać,
że nowy Brooks Launch został stworzony do szybkiego biegania. Buty są
smuklejsze i znacznie mniej „toporne” niż typowe buty treningowe tego samego
producenta, choć spadek pięta-palce wynosi 10 mm. Jak na dość dobrze
amortyzowany model treningowo-startowy, Launch 3 jest naprawdę lekki. Kolejnym
elementem, który zwraca uwagę jest nowa cholewka. Ma ona jeszcze mniej przeszyć
niż w poprzedniej wersji oraz jest lżejsza
i bardziej przewiewna.
Buty dobrze dopasowują się do stopy już od pierwszej przymiarki. Pomimo, że jestem posiadaczką dość szerokich stóp, a Launch 3 jest bardzo smukły, to nie odczuwam w nich żadnego dyskomfortu czy ucisku. To zasługa miękkiej, bezszwowej cholewki, która świetnie otula stopy. Na pochwałę zasługuje także zapiętek – jest bardzo wygodny. Cała konstrukcja sprawia, że Brooks Launch 3 jest komfortowy i stabilnie trzyma piętę, nie powodując jednocześnie ucisku w żadnym miejscu.
Launch 3 w akcji
Nie oszczędzałam ich. Moje Launch’e zostały sprawdzone w deszczu i błocie, śniegu i mrozie, słońcu i upale. Muszę przyznać, że przy temperaturach poniżej zera jest w nich dość chłodno, ale po założeniu grubszych skarpetek nie jest źle. W deszczu cholewka ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony cienka siateczka szybko przemaka, ale z drugiej but nawet po nasiąknięciu wodą jest lekki i szybko schnie.
Najlepsze wrażenie Brooks Launch 3 robią przy bieganiu w
ciepłe i suche dni, kiedy nasze stopy potrzebują dobrej wentylacji. Mocno
perforowana siateczka zapewnia szybkie odprowadzanie wilgoci i ciepła na
zewnątrz, przez co stopy pozostają suche i mniej podatne na obtarcia.
Testowałam ten model na różnych nawierzchniach. Na co dzień najbardziej lubię biegać po utwardzonych leśnych ścieżkach i Brooks Launch 3 dawały tam sobie radę, pomimo braku agresywnego bieżnika. Buty te są miękkie w odczuciu, elastyczne i dostosowują się do stylu biegania. Wszystko to dzięki zastosowaniu materiału BioMoGo DNA w podeszwie oraz przez odpowiednie jej nacięcia (m.in. odseparowanie stref pod piętą i paluchem).
Największe jednak wrażenie zrobiły na mnie podczas biegania po twardych, miejskich drogach. Dopiero na takiej nawierzchni można było poczuć prawdziwą dynamikę tego modelu. Świetnie dawały sobie radę przy szybkich odcinkach, przebieżkach czy podbiegach. Śmiało mogę polecić je na starty w biegach ulicznych i szybkie treningi.
Bieżnik nowego Launch’a nie jest zbyt agresywny. Najlepiej sprawdza się na twardej i suchej nawierzchni miejskiej, bądź utwardzonych leśnych i parkowych ścieżkach. Nadaje się także do szybszych treningów na bieżni tartanowej. Zdecydowanie nie polecam tego modelu na bieganie po bezdrożach. Radzę też zachować czujność podczas deszczowych dni - dość łatwo w nich wówczas o poślizgnięcia.
Test obejmował różne rodzaje
treningów - od długich wybiegań, przez podbiegi aż do szybkich odcinków. Launch
3 najlepiej sprawdził się tam, gdzie od butów wymaga się głównie dynamiki i
stabilności - przy interwałach, szybszych odcinkach na bieżni oraz podbiegach.
Do długich wybiegań w moim odczuciu nowy Launch ma trochę za mało amortyzacji. Mogą to odczuć zwłaszcza osoby lądujące na piętę i pokonujące dużo kilometrów na twardych nawierzchniach.
Podsumowanie
W mojej ocenie modelu Brooks Launch
3 zdecydowanie przeważają pozytywy. Śmiało mogę je polecić biegaczom z wąska
lub normalną stopą o neutralnym lub supinującym przetoczeniu, którzy potrzebują
lekkiego i bardzo dynamicznego buta treningowo-startowego. Biegaczom z
szerokimi stopami radzę dobrze przetestować ten model w sklepie przed zakupem,
bo przy dłuższym bieganiu w ciepłe dni mogą okazać się zbyt wąskie.
Jak na model treningowo-startowy nowe Brooks Launch 3 są dość dobrze amortyzowane. Dla lżejszych biegaczy i osób lądujących na śródstopiu spokojnie mogą posłużyć nawet do codziennych treningów, dłuższych wybiegań i startów na dystansie maratońskim. Biegacze lądujący na pięcie powinni raczej zakładać je na szybkie treningi, bądź starty na dystansie 5-10-21 km.